Spanie i sny...

Kszoczanka

Nasze społeczeństwo charakteryzuje się tym ze późno kładziemy sie spać i późno wstajemy (bynajmniej w weekendy). Jak to jest z wami? Może jakieś rekordy w spaniu? Jakie sny miewacie?

Tomek-Tomi

Często w weekandy lub ferie siedze na kompie do około 24:00. Później ide do swojego pokoju poczytać ksiażke i kończe koło 2:00 czasami nawet 3:00 . A jak zdarzy się fajny film to są jeszcze większe rekordy. W takich przypadkach budze się około 9:30- 10:30, więc stosunkowo wcześnie Very Happy

Artur13

ja nie śpię do 24:00 a wstaję około 8,00

F.K.

ja zalezy kiedy i czy chce mi sie spac... Jak mi sie nie chce [a przewaznie tak jest, bezsenność ma swoje uroki] to czytam książke, oglądam TV, pisze wiersze albo coś innego Wink

Przeważnie na kompie nie siedze... Very Happy

Budzę sie też różnie... Zależy od tego czy bylam bardzo zmeczona xD

Artur13

Ja ostatnimi czasy mam bezsenne noce. ( przeżywam załamanie nerwowe)

Kszoczanka

2:00 do 11:00
21:00 do 7:00 , 7:30

Rekord w spaniu? 18 h Smile

Cerbinka

Ja to śpię zwykle krótko i dużo snu mi nie potrzeba Smile

Więc zwykle kłade się późno spać, a potem rano do szkoły trzeba iść.... A sny to mam przeważnie bez sensu rzadnego Razz

Paulex

mi się nigdy nic nie śni ( albo już ich nie pamiętam:p) i ide spąc późno ale wstaje najpóźniej o 8.30.Moj rekord to 17 godz.

Tomek-Tomi

Mi też rzadko coś się śni.

Kszoczanka

Kurde a mi dzis się śniło że przebiłam 2-gi raz język i poszłam do dentysty, a ten zamiast zęba chciał wyrwać mi kolczyka... brrr..

F.K.

OMG... Fajny sen Very Happy

Mi sie ostatnio snilo że mi gitare zabrali :/

Kszoczanka

No może i fajny ale dziś przebiłam wszelkie moje możliwości. Już krzyczałam i klnęłam przez sen ale dziś rano wstałam z płaczem Sad

26.02.
Pobiłam swój życiowy rekord w spaniu. Z powodu temperatury i bólu głowy spałam 26h Smile

Cerbinka

wow

26 h ale się postarałaś Razz

Ja to na wakacjach spałam tak ok. 15 h czasem, ale powyżej tej normy nie spałam Razz

Paulex

boże 26 h... Surprised

w życiu tyle nie spałam. Chociaż gdyby się tak postarać to to by było możliwe Smile

Kszoczanka

No też się dziwię Very Happy

Ale nieźle tak pospać Razz

Czuję sie jak nprawie nowonarodzona Very Happy

Ogame9494

ja wstaje wcześnie 7:30 , 6:00 rużnie najdłużej spałem z tego co pamiętam to była to 10:30 .

Artur13

a ja najwcześniej chodzę spać o 22.00 a mój rekord to 13 godzin ale potem jeszcze długo się wylegiwałem

Spazi · Wysłany: 19:36, 10 Marzec 2006 Temat postu:

Ja przez trzy (albo cztery dni) łącznie spałam tylko 1h Razz

. Heh.... po co tracić czas na sen Very Happy

. Od poniedziałku do piątku chodzę spać 24:00- 1:00 a wstaje o 7:05 (heh szkoła Razz

) , a jak jest wolne to idę spać około 1:00 - 2:00 a wstaje około9-10 Very Happy

Przemek · Wysłany: 12:56, 15 Marzec 2006 Temat postu:

Ja chodze tak kolo 22 a jak ogladam jakis film to o 22.30.

Jagoda · Wysłany: 18:18, 15 Marzec 2006 Temat postu:

JA RAZ BYŁAM NA IMPREZIE TO PRZYSZŁAM DO DOMU Z RODZICAMI OK. 4 RANO.
SPAŁAM POTEM DO 11 ALE LEŻAŁAM W ŁÓŻKU DO 12 Wink

Tomek-Tomi

Ale dzisiaj miałem koszmar, śniło mi się że ktoś mnie żywcem zakopał w trumnie...

Paulex

mi się raz trupy śniły i takie okropne były i szły na mnie!łe!!! i wogule jakiś dziwny był ten sen. taki..taki.. straszny!

F.K.

eh... a ja ostatnio rzadko spie... Leże, ale nie śpie...
Zadziwiające... Razz

Tomek-Tomi

A ja dzisiaj wcześnie wstalem Razz

Nie wiem dlaczego, normalnie mi się to nie zdarza. Smile

Cerbinka

Nom ja też Smile

ok. 8 i skończyłam czytać romeo i julie. Ja to normalnie w skrajności popadam. Albo późno i nic mi sie nie chce, albo wcześnie i wszystko robie Razz