Autor |
Wiadomość |
Kszoczanka
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: 14:29, 11 Czerwiec 2006 Temat postu: Samobójstwo |
|
|
Co myśłicie o ludziach, którzy popełniają samobójstwo. Czy są ludźmi odważnymi czy wręcz przeciwnie są tchórzami?
Ja miałam okazje znaleźć 2 samobójców i to nie jest za miły widoczek.
Zastanawia mnie co nimi kieruje że podejmują takie decyzje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Artur13
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Z Wronek w Wielkopolsce
|
Wysłany: 15:34, 11 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
NIe wiem co powiedzieć, bo nigdy o tym temacie nie myślałem. Sądzę, że nie są ani odwazni ani też tchórzami. Często bowiem są to ludzie którzy stracili sens życia bądź zdrarzyło się im coś co uszkodziło im psychikę. Mogą to być też osoby niespełna rozumu i zabijają się nie wiedząc co czynią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
F.K.
Stopień Zielony
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka...
|
Wysłany: 20:45, 11 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Ojj...
Nie uwazam ze samobóstwo to dobre rozwiązanie...
Jaki ból sprawiamy swoim bliskim...
I nie tylko im...
A problem nadal istnieje...
Samobójcy, napewno nie mają lekko w życiu...
Coś musi ich przecież skłaniac do takich czynów...
Nie rozumiem, gdy ktoś powie do prawiesamobójcy 'rozumiem Cię'...
Nie można kogoś zrozumieć, jeśli nie jest sie na jego miejscu...
Mnie też mowią 'aha rozumiem Cię'...
A tak naprawde jakos nie zycze nikomu żeby mnie zrozumial...
Wracając do tematu, samobójcy nie mają lekko...
Ale nawet jeśli jest zle, nie mozna sie poddac....
Nie mozna rezygnować...
"Nawet jeśli niebo zmęczylo sie błękitem, nigdy nie gaś światełka nadziei" [Bob Dylan]
[*]Michał S.[*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdaMotylek
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 11:51, 12 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
A ja ich rozumiem...
Nie pytać o nic bo i tak nie powiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ledzia
Stopień Niebieski
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Transylwania
|
Wysłany: 11:55, 12 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Nie powinnam się wypowiadać w tej sprawie, bo w sumie nigdy nie byłam na miejscu samobójców, ale uważam, że nie powinno się w taki sposób uciekać od problemów... Trzeba szukać innych sposobów na rozwiązywanie kłopotów..
Chciałabym jeszcze dodać, że wg mnie odbieranie sobie życia z tak banalnych powodów jak np zerwanie z chłopakiem jest głupie... te dziewczyny, który mają myśli samobójcze powinny zastanowić się nad tym, że ich rodziny nie przeżyją tej sytuacji bezboleśnie... ale hmm zauważyłam, że z chwilą odbierania sobie życia ludzie stają się strasznymi egoistami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek-Tomi
Administrator
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: WRONKI
|
Wysłany: 10:51, 14 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Samobójcy nie są tchórzami. Oni poprostu już nie wierzą że w ich życiu może się coś jeszcze zmienić... Takim ludziom trzeba pomagać, nim będzie za późno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ledzia
Stopień Niebieski
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Transylwania
|
Wysłany: 16:11, 15 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
No tak pomagać, ale w jaki sposób to zrobić, gdy się nie ma bladego pojęcia o problemach drugiego człowieka lub gdy ta osoba nie chcę pomocy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
F.K.
Stopień Zielony
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z nienacka...
|
Wysłany: 19:59, 15 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Po prostu takim ludziom czasami nie da sie pomóc...
Przedewszystkim oni muszą zrozumieć istotę problemu...
Jesli on sam nie bedzie potrafił sobie pomóc, to nie wiele mozna zrobic...
Jeśli nie bedzie wierzyl, ze moze sie udac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
=Alex=
Stopień Niebieski
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa..
|
Wysłany: 19:17, 19 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
F.K. napisał: |
Nie można kogoś zrozumieć, jeśli nie jest sie na jego miejscu...
|
Dokładnie tak jest...
Cytat: | Jesli on sam nie bedzie potrafił sobie pomóc, to nie wiele mozna zrobic...
Jeśli nie bedzie wierzyl, ze moze sie udac... |
To nie jest takie łatwe.. Raz uwierzysz, ze się uda, a i tak znów psycha nawali... Potem jest coraz gorzej dlatego trudno jest pomóc... Właściwie ludzie w ogóle wolą nie widzieć problemu jakim jest samobójstwo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamillo
Stopień Niebieski
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: 22:30, 19 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Samobójcy to ludzie, którzy byli zaklopatani często w sprawach materialnych. Dla nich to jedyne wyjście, Ci dobrzy umierają w nadzieji że jest życie pozaziemskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
=Alex=
Stopień Niebieski
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa..
|
Wysłany: 7:36, 20 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Kamillo napisał: | Ci dobrzy umierają w nadzieji że jest życie pozaziemskie. |
Nie zawsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AdaMotylek
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 17:19, 20 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
a co Alex wiesz to z autopsji??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
=Alex=
Stopień Niebieski
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Warszawa..
|
Wysłany: 15:48, 21 Czerwiec 2006 Temat postu: |
|
|
Taa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łosiu
Stopień Niebieski
Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: 11:10, 07 Lipiec 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedyś usłyszałam stwierdzenie, że samobójcy są samolubni, bo odbierają sobie życie nie myśląc o innych, których może to zranić.
Dla niektórych samobójstwo jest jedynym rozwiązaniem. Są zaślepieni rozpaczą i bólem. Zbyt emocjonalnie patrzą na swoje problemy. Czasem jest tak, że myśli o popełnieniu samobójstwa z mijają, gdy się poczeka, lecz często się nasilają. Dla jednych problem może wydawać się błahy, lecz dla kogoś innego to największa katastrofa życia. Wiele osób nie rozumie samobójców. Niektórzy uważają ich za osoby samolubne, bo się zabili nie bacząc na to, jaką krzywdę robią rodzinie, bliskim czy przyjaciołom, ale czy to nie właśnie oni byli tymi samolubnymi ludźmi, skoro nie zauważyli, że coś z tamtą osobą było nie tak? Samobójcy chcą ukoić swe dusze, chcą tylko pozbyć się tego okropnego bólu. Czasem nie chcą się zabijać i w ten sposób, chcą tylko dać innym do zrozumienia, że potrzebują pomocy, trochę zainteresowania ich osobą. Większość znajomych ignoruje znaki, jakie dają, a potem się dziwią, że się zabili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|